SOLUCJA | TEKSTY WPROWADZAJĄCE | SAVE

"Mała wioska gdzieś na krańcach polańskiego
państwa, musi stać się wielkim grodem,
albo wróg zmiecie ją z ziemi w oka mgnieniu.
A ziemia to biedna i lud niebogaty.
Nawet swojego stada się nie doczekali
biedni mieszkańcy. Gleba nieurodzajna,
a Książe daleko, nijakiej pomocy można
oczekiwać. Sami muszą grodzianie nowe
chaty postawić, wojów uzbroić, mleka nadoić.
Ale jak tu bez stada wioskę rozbudować?
Jedyna nadzieja w ............"


"Dobrzy to gospodarze, co tak pracować umieją.
Był czas na wysiłek, pracę i znój bitewny,
teraz i na świętowanie czas być musi.
Zapobiegliwie mięsiwa wszelakiego przygotowali,
Trunków ku wesołości nawarzyli, nie powstydzą się
samego Mirka na ucztę zaprosić.
Niechaj wie Książe, że serca Polan gorące,
spichlerze pełne, a prawice mężne.
Ręce zaś tak samo mocarne do roli, jak
i do ciężkiego miecza, łuku, czy kuszy......."