| Wybrana przez nas kampania jest bardzo wciągająca i zróżnicowania pod względem zadań, jakie będzie nam dane w niej wykonywać. Tak więc już na początku czeka nas tajna misja polegająca na doprowadzeniu najznakomitszego z polańskich wojów do księcia Mrka i przekazanie mu straszliwej wiadomości o porwaniu jego wybranki - Dobrawy. Do dzieła zatem! W tym zadaniu do dyspozycji mamy tylko jedną jednostkę, wspomnianego wyżej kusznika Wojsława. Nie lada z niego zawodnik, ale nawet najlepsi nie mają szans wobec liczniejszego wroga. Starajmy się zatem wyciągać do walki pojedyncze jednostki i bezlistośnie się z nimi rozprawiać. Wiadomo bowiem, że utrata Wojsława równa jest przegranej. Zaczynamy w lewym górnym rogu mapy. Od prawej strony ograniczeni jesteśmy rzeką, więc nie pozostaje nam nic innego, jak tylko iść na południe. Czyniąc to starajmy się trzymać najbliżej jak to tylko możliwe rzeki. Gdy tylko zobaczy nas jakaś jednostka, wycofujmy się i rozprawiajmy z nią na odkrytych już przez nas terenach. Zauważ, że celem misji jest doprowadzenie Wojsława do miejsca docelowego, a nie zabijania wrogów. Nie szukajmy więc zaczepki tylko starajmy się przejść obok wroga niezuważeni. Na południu znajduje się wioska przeciwnika. Omińmy ją i przekroczmy rzekę. Niedaleko, na wschód od wioski, znajduje się świątynia, w której będziemy mogli regenerować siły po wygranych walkach. Teraz musimy maszerować na północ, także jak najbliżej rzeki. Po dojściu do najdalej wysuniętego punktu na północ, skręćmy na wschód. Kierunek marszu będę nam teraz wyznaczały przejścia górskie. Ostatecznie wylądujemy w południowo-wschodnim rogu mapy - znajduje się tam druga świątynia. Teraz wystarczy iść na północ. Zaraz za mostem znajdują się zabudowania drugiej wiochy wroga. Możemy rozprawiać się z każdą z jednostek , ale możemy też spróbować przedrzeć się do miejsca docelowego wędrówki, nie wdając się w żdane bójki. Tak czy inaczej, powinniśmy, już tradycyjnie, poruszać się jak najbliżej rzeki. I pomyśleć, że te wszystkie trudy tylko po to, by dowiedzieć się, że Mirko jest daleko stąd i że musimy podążać za nim dalej. |
|
|