Polanie były i są uważane za pierwszą polską strategią czasu rzeczywistego. Jednak nie jest to jedyny powód, dla którego tytuł ten znany jest znacznej części polskich giercmaniaków. Gra ta, wydana na początku 1996 roku, była po prostu solidną dawką dobrej strategii. Rozgłosu Polanom przyniosła także widowiskowo urządzona premiera na targach PlayBox '96. Stoisko zorganizowane było w formie najprawdziwszej osady stworzonej z powiązanej sznurkami wikliny.       Kilkanaście miesięcy później wydana została ulepszona wersja Polan, tym razem już na płycie. Co prawda nie została ona zrobiona od podstaw (niezmieniono grafiki w samej rozgrywce), ale zawierała dwa razy więcej misji, świetną muzykę, dodatkowe jednostki, znacznie poprawiono też inteligencję. Dla starych wyjadaczy wcześniejszej wersji Polanie CD byli nie lada wyzwaniem, ale wszyscy czekali na coś nowego, innowacyjnego... Czekali na POLANIE II!!!       I doczekali się! 1 marca zespół TopWare, pod przewodnictwem Mirosława Dymka - autora poprzednich wersji Polan oraz serii strategii Earth, rozpoczął prace nad następcą tej chyba już kultowej w Polsce giery. Tym razem będzie to zupełnie nowy produkt. Przede wszystkim zmieniona została koncepcja rozgrywki, autorzy bowiem zdecydowali się pójść w stronę bardzo modnego ostatnimi czasy rodzaju gier, a mianowicie cRPG. Co prawda nie będzie to rasowy roleplay, ale elementy tego gatunku dadzą się silnie odczuć.       Teraz nie będziemy już dowodzić kilkudziesięcio osobowym oddziałem bezimiennych wojów, ale kilku, najwyżej kilkunastoosobową grupą unikalnych postaci. Na czym będzie polegała ich unikalność? Otóż każdy nasz podwładny będzie posiadał swoje imię (np. Maćko syn Kowala). Duże znaczenie ma też wskaźnik doświadczenia każdej jednostki rosnący wraz z wykonywaniem kolejnych zadań. W przeciwieństwie do poprzednich części Polan, tutaj naszych bohaterów będziemy mieli do dyspozycji przez całą rozgrywkę. Oczywiście pod warunkiem, że odpowiednio o nich zadbamy.       Nie wszystkie jednak aspekty gry uległy zmianie. Podobnie jak poprzednio, cała ekonomia gry oparta jest o dość niepozorny surowiec, mianowicie mleko. Bierzemy je, jak nietrudno zgadnąć, od krowy pasącej się na naszym pastwisku. Skoro już wspomniałem o krowach, to dodam, że każda z nich będzie się inaczej nazywała (Krasulaaaaaa!!!). Poza tym będzie można je poznawać po unikalnym umaszczeniu, czyli wzorze na skórze. Mućki, podobnie jak inne postacie będą zdobywały doświadczenie, którego zwiększenie będzie się objawiało wzrostem wymion (?!). Pozwoli jej to na transportowanie większej ilości mleka, czyli znacząco skróci czas potrzebny na łażenie do obory. Dodatkowo wypas krów będziemy mogli przyspieszyć przeganiając co jakiś czas stada na nowe pastwiska, kiedy stare już będą jałowe. Krowy zyskały sobie opinię maskotki Polan, więc zapewne jeszcze nieraz przysporzą nam okazji do śmiechu.       My tymczasem przejdźmy do pozostałych bohaterów. A znajdziemy wśród nich całą starą gwardię, czyli drwala, myśliwego, rycerza, woja, kapłana czy niedźwiedzia. Oprócz tego pojawi się kilka nowych, na przykład wilk (ciekawe, czy będzie można go oswoić? J), olbrzym, wiedźma, ptaszysko czy nawet... (tutaj słychać odgłos werbli) SMOK!!! . Każda postać będzie się charakteryzowała takimi cechami jak siła, szybkość, wytrzymałość i zdolności magiczne. Poza tym będziemy mogli zaopatrywać ich w znalezione przedmioty czy magiczne artefakty. Nada to rozgrywce znacznie głębszego wymiaru i uczyni ją jeszcze bardziej emocjonującą.       Jako ciekawostkę podam, że kapłan będzie mógł rzucić na wroga czar, który zamieni go w KROWĘ!! Jak widać Panowie z Krakowa mają niezłe poczucie humoru, co z pewnością jeszcze nieraz odczujemy.       Nie wspomniałem jeszcze nic o technicznej stronie Polan II, a naprawdę jest o czym. Przede wszystkim gra będzie hulała na nieco unowocześnionej wersji enginu z "The Moon Project". Oznacza to środowisko w pełnym trójwymiarze. Rozgrywkę będzie można obserwować z każdej odległości i pod każdym kątem. Jeżeli miałbym porównywać Polan II do jakiejś innej produkcji, to nasuwa mi się seria Myth, tyle że tutaj będziemy mieli element ekonomiczny. Podobieństwo to doskonale widać na zamieszczonych obok screenach. O muzyce na razie nic konkretnego nie wiadomo, ale jeżeli tylko będzie ona na poziomie tej z poprzedniej wersji, to możemy być spokojni. Podobnie ma się sprawa z udźwiękowieniem. Już nie mogę się doczekać kolejnej porcji odzywek. Fani poprzednich wersji doskonale wiedzą o czym mówię.       Całość ma być utrzymana w iście bajkowym klimacie. Autorzy bowiem za jeden z głównych celów wyznaczyli sobie przyciągnięcie jak największej liczby młodych graczy. Interfejs został przygotowany właśnie z myślą o nich.       Sam, mimo że do najmłodszych z pewnością nie należę, to z niecierpliwością wyczekuję na tą grę. Kiedy ona wreszcie nadejdzie? Mirosław Dymek zarzeka się, że ostateczny termin wydania to II kwartał 2002 roku, możliwe że nieco wcześniej. Nie pozostaje nam nic innego tylko trzymać kciuki za naszych dzielnych rodaków... I niech MLEKO będzie z Wami!!! Janusz Prokulewicz           DANE TECHNICZNE Producent: TopWare Poland |